NR 2/2019 (192)

Okładka numeru 2/2019 (192) czasopisma Motocykl Moje Hobby


OD REDAKCJI:

Złapaliśmy opóźnienie - ten numer miał ukazać się na początku marca. Przyczyną były „udogodnienia” wprowadzone przez Ministerstwo Finansów. Otóż, od tego roku wszystkie organizacje pozarządowe mają obowiązek przekazywać swoje roczne sprawozdania finansowe do Urzędu Skarbowego, nie jak dotychczas na papierze, a w postaci elektronicznej. Teoretycznie można było podpisać sprawozdanie za pomocą bezpłatnych tzw. „podpisów zaufanych” i wysłać poprzez platformę ePUAP. A ponieważ podpisać to musieli wszyscy członkowie zarządu, w naszym przypadku taki podpis musiały sobie wyrobić 4 osoby. Na portalu doradczym dla organizacji pozarządowych znaleźliśmy poradę, jak to zrobić. Teoretycznie miało być łatwo - gorzej było w praktyce. Tym razem cały wstępniak o tej biurokratycznej paranoi.

COŚ TU NIE GRA!:

Nie przydzielono naszemu VII Rajdowi Ziemi Obiecanej 2019 rangi motocyklowej rundy MPPZ. Dlaczego? Być może dlatego, że nie było „Besy” na Naradzie Środowiskowej Pojazdów Zabytkowych PZM w Ołtarzewie. Choroba nie pozwoliła mu obronić w dyskusji stanowiska naszego klubu. „Nieobecni nie mają racji!”. Piotr wystosował więc kilka dość prostych pytań do uczestników VI Rajdu Ziemi Obiecanej, co sądzą o tradycyjnej na naszym rajdzie (od lat stosowanej i powszechnie znanej) modyfikacji regulaminu, wyrównującej na sprawnościówkach tego rajdu szanse sidecarów i solówek. Zapytał, czy ta tradycja naprawdę im przeszkadzała, czy czuli się wprowadzeni w błąd i oszukani. Wyniki tej anonimowej ankiety wykazały, że nic z tych rzeczy a ... tylko Mariusz Woziński (który był obserwatorem na tym rajdzie) przyczepił się do tego. Po to, aby jego klub „Ostatni Mohikanie” mógł dostać „przydział” na rundę MPPZ w tym roku. Poparli go kolesie z GKPZ z Robertem Piętką na czele. A szczytem bezczelności ze strony tego towarzystwa wzajemnej adoracji jest ... nie to, że nie przyznano rundy Stowarzyszeniu Motocykl Moje Hobby, ale to ... że rundę „Ostatnich Mohikanów” umieścili w kalendarzu imprez akurat pod tradycyjną datą naszego Rajdu Ziemi Obiecanej (20-22 września) - zgłoszonego wcześniej do kalendarza PZM.

REGULAMIN MPPZ 2019 - MOTOCYKLE:

Jak co roku w numerze 2. publikujemy pełne brzmienie aktualnego regulaminu Mistrzostw Polski Poj. Zabytkowych w wersji dla motocykli.

WSPANIAŁE LATA TRIUMPHU:

Pierwszy całkowicie własny motocykl Triumpha ukazał się w ofercie firmy w 1905 r. i był też pierwszą całkowicie brytyjską konstrukcją motocyklową. Zaprojektowany przez Maurycego Schulte’a i Charlesa Hathawaya pojazd napędzany był bardzo wówczas nowoczesnym silnikiem 3HP, 400 ccm SV z wałem korbowym podpartym już na kulkowych łożyskach tocznych. Ale aby zacząć tę historię od samego początku trzeba cofnąć się do roku 1883 r. Wówczas to dwudziestoletni, energiczny człowiek - Siegfried Bettmann, przyjechał do Coventry z niemieckiej Norymbergii i znalazł zatrudnienie najpierw w firmie Kelly & Co. a sześć miesięcy później w White Sewing Machine Co.. Myślał jednak o założeniu własnego biznesu... Historia Triumph Engineering Company w opracowaniu kol. Piotra „Besy” Czecha. Część pierwsza, do zakończenia II wojny światowej.

„CICHY HARCERZYK” - TRIUMPH SILENT SCOUT 150 OHV:

Nazwę „Silent Scout” można przetłumaczyć na polski jako „Cichy zwiadowca”, albo „Cichy harcerz”. Cała gama modeli Triumpha o tej nazwie zjechała z rysownicy Valentine’a Page’a i charakteryzowała się bardzo modnymi na przełomie lat 20-tych i 30-tych pochylonymi do przodu cylindrami. Powstały maszyny z silnikami o pojemnościach skokowych od 150 do 500 ccm. Model XO był pierwszym i najmniejszym z rodziny. Opracowanie kol. Pawła Daneckiego z serii „Motocykle zabytkowe bardziej i mniej znane” na temat tego modelu, zilustrowane pięknymi zdjęciami dwóch egzemplarzy z 1933 roku.

TRIUMPH W MUNDURZE:

W chwili wybuchu wojny, War Office (brytyjskie ministerstwo obrony) rzuciło się na zakłady Tiumph Engineerig Company Ltd. w Coventry i zajęło całą produkcję, oraz gotowe do sprzedaży motocykle (razem 1450 maszyn). W rezultacie niektórym szczęśliwym kierowcom wojskowym dano nowe „Speed Twiny” i „Tigery 100”, a mniej szczęśliwi musieli zadowolić się prostymi „2H” lub „3S”. O tych i innych konstrukcjach Tiumpha dla facetów w wojskowych mundurach pisze kol. Piotr „Besa” Czech. Jak zwykle - dużo historycznych zdjęć, szczegółów technicznych i danych.

RAJD MOCNO MAGNETYCZNY:

Mimo, że sezon 2019 powoli rozbudza śpiące w garażach maszyny, a brać weterańska planuje już kolejne wyjazdy analizując kalendarz imprez, warto zerknąć jeszcze wstecz i poznać lub odświeżyć pamięć o Rajdzie Magnet 2018. Kto był, przypomni sobie wiosenne, wschodnie Mazowsze, a kto się zastanawia jak spędzić na motocyklu jeden z majowych weekendów w tym roku, może przekona się do odwiedzenia okolic Mińska Mazowieckiego. Reportaż z imprezy, która w środowisku została uznana za najlepiej zorganizowaną motocyklową rundę MPPZ ubiegłego roku.

ZABYTEK - TRIUMPH 3HW:

Pod koniec II Wojny Światowej, model 3HW był najpopularniejszym Triumphem w armii brytyjskiej. Został opracowany specjalnie dla wojska ma bazie cywilnych modeli 3H i Tiger 80. Produkowano ten motocykl od 1942 r. w nowej fabryce Triumpha w Meriden, gdzie przeniesiono produkcję jednośladów tej marki, po zbombardowaniu, w listopadzie 1940 roku, macierzystego zakładu w Coventry. Opracowanie kol. Pawła Daneckiego na podstawie fabrycznej literatury i źródeł internetowych. Szczegółowy opis techniczny, dane regulacyjne, schemat elektryczny, zdjęcia, wykaz literatury i linki internetowe.

KALENDARZ IMPREZ:

Kalendarz imprez polecanych przez redakcję. Jest uaktualniany specjalnie do każdego numeru biuletynu.

ZAPROSZENIA NA IMPREZY:

- XVI Motocyklowy Zlot Gwiaździsty - Jasna Góra 2019. - Łódzkie Rozpoczęcie Sezonu Motocyklowego. - Imprezy 2019 organizowane przez MOTOZLOTY.COM






on line >