NR 1/2013 (155)

OD REDAKCJI:

Witamy w nowym roczniku. Działamy teraz na nieco zmienionych zasadach finansowo-prawnych, czyli w ramach statutowych możliwości Stowarzyszenia „Motocykl Moje Hobby”. Członkowie naszego Stowarzyszenia otrzymują biuletyn w ramach rocznej składki członkowskiej - oprócz innych świadczeń wynikających z przynależności Stowarzyszenia do Polskiego Związku Motorowego. Nie-członkowie (ci co nie zadeklarowali woli przynależności do Stowarzyszenia) mogą prenumerować biuletyn na starych zasadach, czyli składki na pokrycie przewidywanych kosztów wydania rocznika.

PODSUMOWANIE MPPZ:

W sobotę, 1 grudnia ubiegłego roku, w luksusowym hotelu Groman w podwarszawskim Sękocinie Starym koło Raszyna, miała miejsce tzw. narada środowiskowa pojazdów zabytkowych PZM. Zebranie rozpoczęło się we wczesnych godzinach popołudniowych a wieczorem na uroczystej kolacji nastąpiło rozdanie nagród w edycji 2012 Mistrzostw Polski Pojazdów Zabytkowych. Informacja pióra kol. Piotra „Besy” Czecha o udziale motocyklistów w tej „karuzeli” z podaniem zajętych miejsc i cytatem wypowiedzi sekretarza Głównej Komisji Poj. Zab. PZM, kol. Roberta Piętki, na temat motocyklowej części tych mistrzostw.

MOTOCYKLE ARMII CZERWONEJ - MASZYNY SOWIECKIE DO 1945 R.:

Druga z czterech części opracowania kolegi Piotra „Besy” Czecha - wiele ciekawych szczegółów i historycznych fotografii ilustrujących ten temat. A temat jest obszerny, skomplikowany, nie do końca zbadany i w znacznym stopniu zafałszowany - jak cała historia państwa sowieckiego. Zbrodniczy system komunistyczny utajniał praktycznie wszystko, co wiązało się z wojskiem - od prac konstrukcyjnych nad bronią i pojazdami, po instrukcję użycia onuc. Wiele informacji zawartych w książkach i czasopismach było celowo zakłamanych i skażonych komunistyczną propagandą. Wiele kłamstw powielanych przez całe dziesięciolecia w sowieckich opracowaniach „historycznych” stało się „prawdami objawionymi”. Sporo z nich nadal jest powtarzanych i trudno je weryfikować - nawet dziś, gdy rosyjskie (i światowe) archiwa otwierane są dla historyków a internet daje niesamowite możliwości poznawcze.

NASZ NIEUSTAJĄCY KONKURS:

Jak co roku, pragniemy zachęcić Was do ścisłej współpracy z naszą redakcją. Prócz frajdy dzielenia się z innymi własnymi poglądami, spostrzeżeniami, przeżyciami związanymi z naszymi ukochanymi motocyklami i wiedzą na ich temat - to się może nawet opłacać. Co roku honorujemy naszych najbardziej aktywnych współredaktorów bezpłatnymi rocznikami Biuletynu. Nagradzamy najciekawsze materiały: teksty, rysunki, zdjęcia... Przedstaw nam swoją maszynę, opisz usprawnienia, podziel się z innymi doświadczeniem zdobytym przy restaurowaniu zabytkowego motocykla. Przecież tym naprawdę warto się z przyjaciółmi podzielić. A przy okazji jeden z bezpłatnych roczników 2014 możemy wysyłać właśnie do Ciebie.

RAJD „PONIDZIE ’2012”:

Organizatorem tej imprezy była grupa przyjaciół skupiona wokół kolegi Michała Siemińskiego z Pińczowa - człowieka, który większość życia spędził na swoim „Awosku”, niezwykle skromnego Mistrza Polski Motoc. Zab.’2011 i bywalca też naszych rajdów „Hubal”. Była to zresztą impreza o podobnym klimacie i dla tej samej kategorii motocyklistów, lubiących turystykę po okolicach brzemiennych historią i pięknem przyrody. Obszerny reportaż koleżanki Anety „Misi” Mrazek, ilustrowany zdjęciami autorstwa wielu uczestników rajdu.

„DANEWITZ’2012”:

Autor tego reportażu z niemieckiego zlotu AWO i EMW, napisał na wstępie: „Ta chęć kołatała się w mej głowie od kilku lat. Chęć wyjazdu do kraju rodzinnego mojego wieloletniego przyjaciela z motocyklowych podróży. Nie doszedł do skutku wyjazd do Suhl, na 60-lecie wypuszczenia modelu. Zawsze były jakieś przeszkody. Jednak tym razem „kopa na rozpęd” dał mi Tomek - admin internetowego forum o AWO. Przesłał mi film z poprzedniego roku, gdy to on przecierał zachodnie szlaki. Muszę i ja tam być!” Tekst kol. Michała Siemińskiego, ze zdjęciami autorstwa wielu uczestników wyjazdu na ten zlot.

ALBUM O WSK-ACH:

W dniu 12 grudnia 2012 roku w Miejsko-Powiatowej Bibliotece Publicznej im. Anny Kamieńskiej w Świdniku odbył się wieczór autorski Grzegorza Doroby, autora książki pt. „Ilustrowana historia motocykla WSK 1954-1985”. O tym wieczorze i tej książce poinformował nas kol. Waldemar Czerniak. Foto: Krzysztof Krupa

NOWE PISMO:

Robi ogromne wrażenie - zarówno treścią jak i formą! Jest kwartalnikiem, ale żeby przeczytać je „od deski do deski” kwartału ledwie starcza. Pierwszy numer wydany we wrześniu miał objętość 166 stron. Drugi, który ukazał się parę dni temu - ma ich 181 ! Do tego wyróżnia się wspaniałą, nowatorską formą: pełnym kolorem i ... brakiem papieru! Polecamy „Swoimi Drogami”.

„MIĘDZY BUGIM A SŁUCZEM”:

„Dwa lata temu, wraz z członkami Świętokrzyskiej Nieformalnej Grupy Motocyklowej (to ci od rajdu „Polska B”), miałem przyjemność podziwiać piękno ukraińskich Karpat. Wtedy to urzekł mnie kraj, ludzie, przyroda i współtowarzysze podróży. Tym razem nie było już pytania „czy jedziemy? a „kiedy jedziemy?” Pierwsza część reportażu z tej wyprawy na Ukrainę kol. Michała „Zwierzaka” Zawadzkiego. Zdjęcia wszyscy uczestnicy wyjazdu. RAJD „PONARY - PAMIĘTAMY!”:

W tym roku odbył się pierwszy rajd motocyklowy pod powyższym tytułem. Jest to kolejna inicjatywa, po Rajdzie do Huty Pieniackiej, która pozwala szerszym rzeszom motocyklistów towarzyszyć uczestnikom Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego na części ich długiej trasy. Kol. Marcin Gałęcki miał przyjemność brać udział w rajdzie do Ponarów i go współorganizować oraz napisać dla Naszych Czytelników obszerną relację.

„NIEBO I PIEKŁO W POLSCE B”:

Zeszłoroczna, 5. edycja świętokrzyskiego rajdu „Polska B” zaistniała w terminie 5-7 października. Organizatorzy od samego początku istnienia tej imprezy stawiali na siermiężność, bliskość przyrody i przygody, zaś w kontekście terminów spotkań (zawsze jesienią), również do wyrzeczenia się ciepełka oraz także wygód natury hydrauliczno-sanitarnej Było za to sporo jazdy po drogach gruntowych, pięknych krajobrazów, ciekawych zabytków i wspaniała, koleżeńska atmosfera ... Reportaż kol. Tomka Sobolewskiego. Zdjęcia koleżanki i koledzy: Tomek Boski, Magda Denejko, Adam Grzegorzewski oraz Asia i Zbyszek Światlakowie.

ZABYTEK - TIZ AM-600 „MOTOCYKL DLA CEKAEMISTY”:

Jeszcze przed pierwszą wojną światową, w umysłach brytyjskich teoretyków wojskowych powstała taka szalona wizja: Oto niezliczone hordy motocyklistów (motocyklowej kawalerii) z szablami i lancami szarżują na wroga. Jednak z tej wysokości ciąć wrogą piechotę szablą, nawet stojąc na podnóżkach, nie było poręcznie. Później broń białą całkiem uznano za niewydajną i archaiczną a na topie śmiercionośnych utensyliów znalazł się karabin maszynowy. Próbowano połączyć w jednym urządzeniu te dwa cuda techniki: karabin maszynowy i motocykl...ale w Anglii pomysł został szybko porzucony. W Związku Radzieckim o tej idei przypomniał sobie Włodzimierz Triandafillow, który w latach 1926-31 był wiceszefem Sztabu Operacyjnego Armii Czerwonej i opracował taktykę tzw. głębokich operacji. Potrzebny był szybki i niezawodny motocykl uzbrojony w karabin maszynowy. Wówczas to inż. Jakow Kogan zaproponował skopiowanie angielskiej BSA Sloper 600ccm SV i wkrótce otrzymał polecenie sporządzenia dokumentacji. Powstał motocykl TIZ AM-600, wdrożony do produkcji w Taganrogskiej Fabryce Narzędziowej nr 65 imienia Towarzysza Stalina. Obszerne opracowanie kolegi Pawła Daneckiego - rys historyczny, szczegółowy opis techniczny, zdjęcia, rysunki, schematy, spis literatury.

NIEDOMAGANIA MOTOCYKLI:

Motocykl, stanowi zbiór mniej lub więcej skomplikowanych mechanizmów współpracujących ze sobą. W miarę ich zużycia pojawiają się nieprawidłowości. Aby pomóc młodszym czytelnikom, wkraczającym dopiero w świat starych motocykli, MMH zamieszcza cykl artykułów, ułatwiających radzenie sobie z najczęściej spotykanymi problemami. Czterdziesty dziewiąty odcinek z cyklu opracowań na podstawie książki inż. Tadeusza Majewskiego pod tym samym tytułem.

KALENDARZ IMPREZ:

Kalendarz imprez polecanych przez redakcję - w tym także rund Mistrzostw Polski Pojazdów Zabytkowych. Kalendarze są uaktualniane specjalnie do każdego numeru biuletynu.

DO SIEGO ROKU!:

Wszystkim czytelnikom, sympatykom, współpracownikom i sponsorom życzymy spełnienia marzeń w Nowym Roku !!!